Czy mężczyzna jest „prosty” w obsłudze?
W tym odcinku podcastu „Na zmianę!” psycholożka i psychoterapeutka Ewa Czardybon rozmawia z Agnieszką Kosiewicz-Rzącą, seksuolożką i psycholożką. Ekspertki pochylają się nad tematem, który często jest pomijany lub upraszczany – męską seksualnością.
Rozmowa zaczyna się od rozprawienia się z powszechnym stereotypem, że „mężczyzna jest prosty w obsłudze”. Jak zauważa Agnieszka Kosiewicz-Rząca, to duże uproszczenie, które może ograniczać mężczyzn w eksploracji własnej seksualności i przyjemności. Co więcej, sami mężczyźni często przyjmują to przekonanie, nie dając sobie prawa do odkrywania bogactwa swoich potrzeb i doznań.
Szczególnie ciekawy fragment rozmowy dotyczy integracji sfery emocjonalnej i seksualnej:
„Seksualność jest pewną wypadkową tego, co się dzieje na co dzień w relacji, też tego, jaką osoba, tutaj akurat mężczyzna ma relację sam ze sobą, jak widzi swoje ciało, czy je akceptuje, co sądzi o swojej seksualności, co o niej wie” – mówi seksuolożka.
Ekspertki zwracają uwagę na to, że męska seksualność to nie tylko penis i nie tylko sam akt seksualny. To całe ciało z wieloma strefami erogennymi, to emocje, relacje i sposób przeżywania przyjemności. „Na samym penisie jest ulokowane aż 10 osobnych stref erogennych” – wyjaśnia Kosiewicz-Rząca, dodając, że męskie ciało ma wiele innych wrażliwych miejsc, jak kark, skronie czy plecy.
Rozmówczynie podkreślają również, że wbrew kolejnemu stereotypowi, nie każdy wytrysk oznacza orgazm. Mężczyźni, podobnie jak kobiety, mogą eksplorować różne rodzaje przyjemności i doznań, a nawet… udawać orgazm.

Jak podkreślają ekspertki – warto poznawać to piękno i złożoność męskiego ciała oraz seksualności. To może prowadzić do głębszych, bardziej satysfakcjonujących doświadczeń intymnych i lepszego kontaktu z własnym ciałem.
Specjaliści