Co to za psychoterapeuta co sam chodzi na terapię…

W najnowszym odcinku podcastu terapeutycznego psycholożka i psychoterapeutka Ewa Czardybon rozmawia z Patrycją Figołuszką, psychoterapeutką Gestalt w trakcie szkolenia. Ekspertki pochylają się nad tematem, który może wydawać się zaskakujący dla osób niezwiązanych z branżą – dlaczego psychoterapeuci sami przechodzą terapię?

Jest takie powiedzenie „szewc bez butów chodzi”, ale jak podkreśla Patrycja Figołuszka, w przypadku psychoterapeutów powinno być zupełnie inaczej. Większość szkół terapeutycznych wymaga od swoich adeptów przejścia własnej terapii – na przykład Polskie Towarzystwo Psychoterapii Gestalt wymaga aż 250 godzin, z czego minimum 100 godzin musi być terapii indywidualnej.

Szczególnie ciekawy fragment rozmowy dotyczy tego, dlaczego własne doświadczenie terapeutyczne jest tak ważne:

„Człowiek może doprowadzić drugiego człowieka tylko tak daleko, jak sam zaszedł. Musiałam poznać wszystkie swoje ciemne strony, wszystkie swoje jasne strony, zrozumieć swoje doświadczenia, żeby być terapeutą” – wyjaśnia Patrycja Figołuszka.

Rozmówczynie zwracają uwagę na to, że psychoterapia to nie tylko wiedza teoretyczna, ale przede wszystkim sztuka pracy z drugim człowiekiem. Jak mówi Ewa Czardybon: „Psychologia to nauka, a psychoterapia to sztuka”. Własna terapia pozwala lepiej zrozumieć proces terapeutyczny od strony klienta, dostrzec jego złożoność i wymagania.

Co ciekawe, terapeutki podkreślają, że terapia własna jest procesem, który może trwać przez całe życie zawodowe. Nie chodzi o to, by terapeuta był „wyleczony” czy „doskonały”, ale by był świadomy swoich mocnych i słabych stron, co pozwala mu lepiej pomagać innym.

Jeśli szukasz psychoterapeuty lub sam myślisz o zostaniu terapeutą, warto pamiętać o znaczeniu terapii własnej. Jak podkreślają ekspertki – masz prawo zapytać swojego terapeutę o jego doświadczenie terapeutyczne. Dobry terapeuta przeszedł własną terapię i rozumie, jak wymagający może być to proces. To jeden z elementów, który świadczy o jego profesjonalnym podejściu do zawodu.